Imponujący wynik: prawie 26 kilometrów nowych dróg

Opublikowano: piątek, 25 listopada 2016 - 13:08

Rozmowa z Wicestarostą Tarnowskim ZBIGNIEWEM KARCIŃSKIM - o powiatowych inwestycjach drogowych, idei pozyskania strzelnicy kontenerowej na potrzeby funkcjonowania klas mundurowych w szkołach powiatowych oraz sukcesie paraolimpijki - Marzeny Zięby z Gromnika.

- Jak przebiegają prace przy stabilizacji osuwiska w Jastrzębi?

- Jest to być może niezbyt długi odcinek, bo tylko 330 metrów, ale za to prace są bardzo kosztowne. Droga całkowicie zjeżdżała po zboczu w dół do potoku, dlatego też niezbędne było podjęcie działań do likwidacji tego osuwiska. Specjaliści wybrali dość droga metodę, ale gwarantować ona będzie stabilność tego terenu. W chwili obecnej prace są już na ukończeniu. Trzeba było jednak zamknąć drogę, gdyż ze względu na stopień skomplikowania prac i do tego jeszcze niesprzyjającą aurę nie było szans zdążyć w terminie. A zadanie musi być zakończone i rozliczone do końca tego roku. Przypomnę, że chodzi o kwotę około 4,6 mln zł - z czego 3,8 mln zł to dotacja od wojewody.

- Zakończona została przebudowa dość sporego odcinka drogi powiatowej przez Kąśną Dolną i Kąśną Górną. Jesteście zadowoleni z tego, jak ta inwestycja została zrealizowana?

- Ta inwestycja była o tyle istotna, ze droga w tym miejscu była wąska, bez poboczy i chodników. A jest przy niej dużo domów, jest spory ruch samochodowy. Po wykupieniu gruntów droga została poszerzona, wzmocniona została podbudowa, wykonano wszelkie odwodnienia, rowy. A na całej długości przebudowanego odcinka czyli przeszło dwóch kilometrach jest chodnik dla pieszych. Tak, jesteśmy zadowoleni z wykonanych prac, bo teraz jest bezpiecznie, szeroko, czytelnie…

W miejscowości Kąśna Dolna w Gminie Ciężkowice symbolicznie oddano do użytku drogę powiatową nr 1393 K po modernizacji. Wartość wykonanego zadania wyniosła ponad 2 mln 370 tys. zł.

- Kiedy oddany do użytku zostanie nowy most w Rzepienniku Biskupim?

- Gdyby nie ciągłe deszcze w ostatnich tygodniach to prace przy jego budowie byłyby już ukończone. W zasadzie wszystko jest już wykonane za wyjątkiem izolacji, a jej nie da się położyć na mokrym betonie. Jeśli tylko będą warunki i uda się beton wysuszyć to izolacja zostanie wykonana i będzie można puścić ruch. Powinno to nastąpić najpóźniej do 10 grudnia.

- Są przyznane pieniądze na budowę nowej drogi wraz z mostem do Centrum Paderewskiego w Kąśnej Dolnej. Kiedy nią pojedziemy?

- To będzie kolejna wielomilionowa inwestycja na terenie Gminy Ciężkowice. Jest ona o tyle istotna, że obecnie drogi dojazdowej do ostatniej zachowanej na świecie posiadłości mistrza Paderewskiego w zasadzie nie ma. To co jest to jest droga prywatna, przebiegająca m.in. przez teren tartaku. Nie przystoi takiemu miejscu taki dojazd. Dlatego podjęliśmy działania w celu wybudowania nowej drogi - solidnej, pełnowymiarowej. Niedawno podpisaliśmy umowę z marszałkiem i mamy dofinansowanie do tej inwestycji z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na poziomie 64 procent. W styczniu przyszłego roku ogłosimy przetarg, aby już w lutym możliwe było podpisanie umowy z firmą i niezwłoczne rozpoczęcie prac. Będzie to inwestycja w cyklu dwuletnim. Nowa droga do Centrum Paderewskiego będzie na pewno na stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości, które przypada w 2018 roku.

- Powiat Tarnowski otrzymał środki z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z puli przewidzianej na usuwanie skutków klęsk żywiołowych na kolejne trzy drogi. W których miejscowościach jezdnie jeszcze w tym roku zostaną wyremontowane?

- Dzięki Panu Wojewodzie Józefowi Gawronowi otrzymaliśmy kolejną transzę na usuwanie skutków powodzi i jeszcze w tym roku nowe nakładki asfaltowe pojawią się w sumie na czterech odcinkach dróg powiatowych, bo odcinki dróg w Kipsznej i Gromniku Polichtach traktowane są jako jedno zadanie. Oprócz tego wyremontowane zostaną powiatowe jednie w Lichwinie (w kierunku Siedlisk) oraz w Zwierniku w gminie Ryglice. W sumie będzie to 3,5 kilometra, a łącznie w tym roku w powiecie zrobionych będzie prawie 26 kilometrów dróg. To imponujący wynik.

Srebrna Marzenka - Marzena Zięba - sztangistka z Gromika, która zajęła 2 miejsce podczas paraolimpiady w Rio /fot. Pogórze24/.

- Ma Pan pomysł, aby w Gromniku na stałe była kontenerowa strzelnica ćwiczebna. Jakie są szanse na jego realizację?

- Zakłady Mechaniczne w Tarnowie produkują strzelnice sportowe, a wiele służb mundurowych, nie tylko policja, ale służba więzienna czy straż graniczna nie ma gdzie prowadzić treningów strzeleckich. A mamy też w powiecie szkoły mundurowe, więc wpadł do głowy pomysł, aby taką strzelnicę kupić i uruchomić. Byłoby gdzie prowadzić zajęcia. Zresztą mieliśmy podczas obchodów Dnia Sybiraka w Gromniku doskonały przykład, jak dużym zainteresowaniem wśród młodzieży taka strzelnica się cieszy. W tym dniu ZM przywiozły do Gromnika swoją strzelnicę. A kiedy taka strzelnica mogłaby na stałe być w Gromniku? Przeprowadziliśmy pierwsze rozmowy z prezesem zakładów Henrykiem Łabędziem, jest dobra wola. Jesteśmy w stanie kupić strzelnicę na raty. Być może w ramach tworzenia Obrony Terytorialnej będzie możliwość uzyskania jakiegoś dofinansowania z Ministerstwa Obrony Narodowej. Realnie myślę, że taki obiekt w Gromniku będzie pod koniec przyszłego, albo na początku 2018 roku. Bylibyśmy chyba pierwszym powiatem w Polsce posiadającym strzelnicę do doskonalenia umiejętność z symulacjami różnych sytuacji.

- Marzena Zięba, paraolimpijka z Gromnika zdobyła srebrny medal w podnoszeniu ciężarów na ostatniej olimpiadzie w Rio de Janeiro. To powód do dumy mieszkańców, ale także władz powiatu?

- Cieszymy się bardzo z sukcesu Marzenki. Podziwiamy jej upór w dążeniu do celu. Jest przykładem tego, że mimo nieprzychylności losu - jeśli wyznaczy się cel w życiu i konsekwentnie będzie się do niego dążyło - jest możliwość osiągnięcia sukcesu. Jestem przekonany, że za cztery lata w Tokio będzie już złoty medal. Z całego serca jej tego życzę.