dzisiaj jest: 24 czerwca 2025 r.   ::    imieniny: Danuta, Emilia, Jan

ikona facebookikona youtubeikona tłumacz języka migowegoikona login

Zawilec Gajowy, Kokorycz
Dwór I.J. Paderewskiego w Kąśnej Dolnej
Panorama Tuchowa z widokiem na Bazylikę Mniejszą pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny
Pałac Janowice w Janowicach k. Zakliczyna
Zawilec Gajowy, KokoryczPark Krajobrazowy Pasma Brzanki

baner top pomoc osobom niepelnosprawnym

baner top geodezja

baner top internetowa rezerwacja wizyt wtk

Monitoring Powodziowy Powiatu Tarnowskiego

Podsumowujemy 2015 rok ze Starostą Tarnowskim Romanem Łucarzem

wywiad bn 2015 miniO najważniejszych inwestycjach, przedsięwzięciach oraz wydarzeniach w mijającym roku w Powiecie Tarnowskim - z perspektywy samorządu powiatowego - mówi Starosta Tarnowski Roman Łucarz w przedświątecznym wywiadzie, do lektury którego zachęcamy serdecznie.

- Jakie najważniejsze cele, które sobie wyznaczyliście zrealizował w kończącym się roku Samorząd Powiatu Tarnowskiego?

- Zacznę od tych najbardziej widocznych dla mieszkańców czyli inwestycji drogowych. Wiele już w tym temacie zrobiliśmy, ale wciąż jeszcze trochę jest do zrobienia w infrastrukturze drogowej. W kończącym się roku zmodernizowaliśmy - z wykorzystaniem środków z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych - blisko 5-kilometrowy odcinek drogi w Gminie Ryglice w miejscowościach Lubcza i Wola Lubecka. Wyremontowaliśmy też jedną drogę z pieniędzy na usuwanie skutków powodzi, więcej możliwości pozyskania środków na drogi w tym roku nie było. Z inwestycji wymienić trzeba również rewitalizację placów wokół Domów Pomocy Społecznej w Sieradzy i Wietrzychowicach. W Sieradzy prace już się zakończyły, natomiast w Wietrzychowicach zakończą się w przyszłym roku. Dużym wyzwaniem było dla nas przygotowanie się do nowej perspektywy unijnej. Wnioski przyjmowane będą w przyszłym roku, a my przygotowaliśmy kilka dużych projektów. Z takich większych wymienię dokończenie pilotażowego projektu monitoringu rzeki Białej Tarnowskiej. Teraz w Falkowej zamontować chcemy radar meteorologiczny, dzięki któremu przewidywana będzie wielkość opadów, a przez to wiedzieć będziemy jak duża woda będzie w Białej. Z innych projektów przygotowaliśmy drogę subregionalną Karwodrza - Ładna oraz drogę do Dworku Paderewskiego w Kąśnej Dolnej i termomodernizację trzech ostatnich szkół ponadgimnazjalnych - dwóch w Tuchowie i w Zakliczynie. Warto dodać jeszcze, że w tym roku zakończyliśmy przygotowanie dokumentacji budowy połączenia zachodniej części Tarnowa z wierzchosławickim węzłem autostradowym i nowego mostu w Ostrowie. Teraz - zgodnie z poczynionymi ustaleniami - całość zadania przejął Wojewódzki Zarząd Dróg w Krakowie, który poprowadzi tę inwestycję.

- W tym roku zmieniona została formuła funkcjonowania Centrum Paderewskiego, którego siedziba została przeniesiona z Tarnowa do serca instytucji - do Kąśnej Dolnej. O to, aby jedyna zachowana na świecie posiadłość Mistrza Paderewskiego w jeszcze większym stopniu tętniła życiem zadbać ma też nowy Dyrektor. Czy są już pierwsze efekty jego pracy?

- Nowy Dyrektor piastuje swoje stanowisko dopiero w zasadzie dwa miesiące, więc trudno powiedzieć czy te efekty są już wielkie. Na pewno jest zmiana podejścia jeśli idzie o pracę Dyrektora. To, co wcześniej budziło takie kontrowersje czyli przeniesienie siedziby z Tarnowa do Kąśnej Dolnej było decyzją ze wszech miar słuszną. Dyrektor, będąc na miejscu, może kontrolować sytuację. My widzimy potrzebę rewitalizacji parku i całej tej posiadłości, utrzymania stałych pozycji, ale też nowych inicjatyw muzycznych. Aby grana była nie tylko muzyka poważna, ale różna. Z tego co wiem nowy Dyrektor, młody człowiek pełen pomysłów, chce iść w tym kierunku i już przygotowuje projekty pozyskania środków finansowych na różne przedsięwzięcia.

- Tegoroczne dożynki powiatowe w Wojniczu były dwudniowe i miały międzynarodowy charakter. Sprawdziła się taka formuła i czy na stałe tak już będzie?

- W tym roku zrezygnowaliśmy z organizacji Dni Powiatu Tarnowskiego, tylko skupili na jednym dużym wydarzeniu - na dożynkach powiatowych, które pierwszy raz były dwudniowe. Frekwencją, zarówno w pierwszym jak i drugim dniu, byliśmy mile zaskoczeni. Tak formuła dwudniowej imprezy - pierwszego dnia rozrywkowego, a drugiego typowych dożynek się sprawdziła i mamy zamiar kontynuować ją w przyszłym roku. Dobrym pomysłem okazało się też to, aby mieszkańcom Powiatu Tarnowskiego prezentować zarówno przysmaki kulinarne, jak również kulturę naszych zagranicznych partnerów.

wywiad bn 2015
- Jak Pan odebrał awans do ekstraklasy Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, klubu piłkarskiego z Powiatu Tarnowskiego?

- Jestem bardzo dumny z tego faktu, bo jestem jedynym starostą powiatu ziemskiego w Polsce, który ma klub w piłkarskiej ekstraklasie. Pan Prezes Krzysztof Witkowski to człowiek wielkiego czynu. Bo zbudować klub na miarę piłkarskiej ekstraklasy, ale także stadion za swoje własne pieniądze to naprawdę wielkie wyzwanie. Sam awans rozsławił Niecieczę, ale też Powiat Tarnowski, bo wielokrotnie w telewizji można usłyszeć, że Nieciecza leży w Powiecie Tarnowskim. Więc jest to dla nas wyśmienita promocja. Bardzo przeżywałem i z wielkim przejęciem obserwowałem zwłaszcza czerwcowe mecze, które decydowały o awansie Termaliki do ekstraklasy. Udało się i myślę, że jest to wielka radość nie tylko moja, ale i wielu mieszkańców powiatu, bo blisko Tarnowa można oglądać na żywo piłkę na najwyższym krajowym poziomie.

- Bieżący rok przyniósł duży przełom w polskiej polityce. Zmienił się prezydent, zmienił się układ sił w parlamencie i rząd. Co to swoiste trzęsienie ziemi oznacza dla Powiatu Tarnowskiego? Cieszy się Pan z takiego obrotu sprawy?

- Cieszę się bardzo, bo myślę, że nareszcie jako samorządowcy będziemy wysłuchiwani przez rząd. A wiele jest do poprawienia w Polsce, choćby jeśli idzie o reprywatyzację. Nikt z rządzących nas w tej kwestii dotąd nie słuchał, nie chciał się pochylić nad problemami samorządów, które zmuszane są do zwracania majątków zabranych kiedyś prywatnym właścicielom przez komunistyczne państwo. Oczywiście oczekiwania są duże nie tylko ze strony samorządów, ale i całego społeczeństwa. To wielkie wyzwanie dla rządu, aby rzeczywiście dobre zmiany stały się faktem. Dziwię się tylko tej niesamowitej histerii, że w Polsce dzieje się coś złego z demokracją. To totalna bzdura. O tym, że demokracja w naszym kraju ma się dobrze świadczą choćby ostatnie demonstracje. Każdy może swobodnie demonstrować swoje poglądy.

- W grudniu pochodzący z Ziemi Tarnowskiej O. Zbigniew Strzałkowski został pierwszym polskim błogosławionym misjonarzem męczennikiem. Pan napisał w okolicznościowym oświadczeniu, że to wielkie i szczególne wydarzenie dla Powiatu Tarnowskiego.

- Takie wydarzenia są bardzo rzadkimi jeśli chodzi o dany region. Beatyfikację w Peru pochodzącego z Zawady O. Zbigniewa Strzałkowskiego odebrałem z wielkim szacunkiem, ale i radością, że takiego człowieka mieliśmy w Powiecie Tarnowskim. Zastanawiam się w jaki sposób upamiętnić ojca Strzałkowskiego, ale i inną błogosławioną z powiatu - Karolinę Kózkównę. Być może 1050-lecie chrztu Polski to dobra okazja, by ich portrety pojawiły się w sali konferencyjnej starostwa.

- Czego powinniśmy życzyć Staroście Tarnowskiemu na nowy rok?

Przede wszystkim - z punktu widzenia osobistego - zdrowia i podejmowania dobrych decyzji. A jeśli chodzi jako starosty to zrealizowania wszystkich zamierzeń na przyszły rok, zwłaszcza pozytywnej oceny projektów o dofinansowania unijne czy rządowe. Proszę mi też pozwolić złożyć mieszkańcom jak najlepsze życzenia. Aby każdy spełnił swoje marzenia i plany. Aby każdy zrealizował to, co sobie na przyszły rok zaplanował.

Tłumacz Google

baner bottom 01 bip

baner bottom 01 infocar

centrum paderewskiego kasna dolna

toikiwop

strefa przedsiebiorcy

dwdjt